|
Zorza
u Anatola po północy dopiero się życie zaczyna inaczej smakuje recyna nabiera apolińskiej mocy bóstwo śpiewa - gra na buzuki na lirach dwaj mali bożkowie goście wykrzykują na zdrowie z podziwem dla tandetnej sztuki tawernę na skraju przepaści mur biały oddziela od morza i skała ciemno-szarej maści za horyzontem znad topieli nagle ukazała się zorza grajkowie ziewając posnęli Skopelos, 20 lipca 1999 Sonet czyta autor akompaniuje Jakub Działak |
|
©1999 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |