|
Ślady
na dzień świętego Laurencjusza niebo spektakl przygotowuje raz ogon komety szybuje a raz cała sfera się rusza intymny urok dzikiej plaży szumiące fale i cykady na piasku tylko nasze ślady nikt ich tutaj nie zauważy lenistwem i morzem zmęczeni u Zorby zjadamy kolację niestety z nadmiarem pieczeni na nic zdał się wykład o winie wywołał tylko komplikację zostańmy w Grecji przy recynie Skopelos, 10 sierpnia 1999 Sonet czyta autor akompaniuje Jakub Działak |
|
©1999 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |