Sonet o lipnym proboszczu bez lip

przepiękna wieś z aleją głogów
Knischwitz po wojnie Kniaziowice
Książyce a potem Księżyce
z brukową drogą pełną progów

gdy Niemców wygnali Polacy
kultury zabrakło do chwały
głogowe drzewka poznikały
bo drewno chcieli mieć biedacy

po latach ksiądz pozwolił wyciąć
stuletnie lipy na cmentarzu
przekleństwo krąży przy ołtarzu

a co na to wójt gminy Wiązów
i cały klan chocholich bonzów?
trudno będzie z tej hańby wysiąść

Zurych, 11 marca 2019
» Sonet o zniszczonym cmentarzu

» Sonet z ojcem w pozycji cienia - 1949 bruk jeszcze istnieje, ale drzewa są już wycięte