Sonet o mglistym dniu jesieni

mgła zaciera to co odległe
także onieśmiela bliskością
otula świat tajemniczością
wyprzedzenia czyni zaległe

za mgłą ukryte są zagadki
warunkowane ostrożnością
nie do wykrycia zamożnością
która wciąż liczy na przypadki

łatwiej jest żyć z wyrazistością
w której wiadomo o co chodzi
czy coś pomoże czy zaszkodzi

w konfrontacji z rzeczywistością
Mario Vargas Lliosa dowodzi
że mglistość służy lecz zawodzi


Zurych, 7 października 2010






» Jesienna mgła
» REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM