Sonet o modlitewnej ciszy

kocham katolickie kościoły
ich wieże a na wieżach krzyże
kto w nich świętego Jana strzyże
wiedzą zatroskane Anioły

lubię słuchać jak brzęczą pszczoły
nade wszystko uwielbiam ciszę
wtedy dokładniej Boga słyszę
czy Bóg jest smutny czy wesoły

w katolickich kościołach sztuka
połączona jest z pobożnością
a w innych grzeszy sztuki luka

tak jak na dworcach kolejowych
nie imponuje rozbieżnością
schemat warunków ustrojowych


Zurych, 24 marca 2019