Sonet o poetyckiej kaczce

nie mogę więcej tego słuchać
jak mnie znajomi przedstawiają
a nieznajomi podziwiają
inaczej chcę ich udobruchać

"ten pan jest rekordzistą świata"
nie czytał ani jednej zwrotki
a powtarza utarte plotki
i tylko słowne śmieci zmiata

ta sprawa ma taką zaletę
że profesor doktor mnie pyta
"czy pan już napisał sonetę?"

on nie czuje tego co ja wiem
bo on nie czytał i nie czyta
poezji a sonet jest złym snem


Zurych, 1 lipca 2014









» Refleksje w stanie przedojrzałym