Sonet o walorach niczego

badam sprawy czyste i brudne
piszę o NICZYM... to trudniejsze
bo NIC oferuje zło mniejsze
które do odkrycia jest trudne

łatwiej pisać o bohaterach
wymyślonych przez dyktaturę
gdyż mają tę samą strukturę
wspartą na partyjniackich sferach

tacy ludzie wstydu nie mają
boją się szefa są ostrożni
na każde słowo uważają

gdy rzeczywistość przekształcają
wciąż udają że są pobożni
ciekawych z pracy wyrzucają


Zurych, 24 października 2016
» 2016-10-24
» REFLEKSJE W STANIE PRZEDOJRZAŁYM