Sonet o zuryskich Zaduszkach

w Dzień Zaduszny uratowałem
przed ucieczką w zaświaty duszę
i z tego tłumaczyć się muszę
bo wszystko fotografowałem

policjant podszedł "Ausweis bitte!
pan musi być świadkiem w tej sprawie
to stoi w stosownej ustawie"
wydarzenie niesamowite

"to powiem co wiem i co myślę
najchętniej w kawiarni przy kawie"
"ja zaproszenie panu wyślę!"

"dam panu numer telefonu
podręcznego "handy" bo prawie
zawsze wyjeżdżam... do ukłonu"


Zurych, 2 listopada 2012




» Desperacja





» Refleksje w stanie przedojrzałym