Sonet z kilkakrotnych narodzin

to że za moich polskich czasów
urodzin się nie obchodziło
na grobie Ojca się sprawdziło
błędną datą mimo atłasów

obchodzono tylko rocznice
maszczone ideologicznie
pokrzepiające lud magicznie
bez względu na prawdy granice

moje długo liczone lata
zniechęcają mnie do śledzenia
przeszłości choć ta jest bogata

w niej rodziłem się kilka razy
a może to tylko złudzenia
bez "do widzenia" bez obrazy


Zurych, 18 lipca 2021