Sonet z powolnością znikania

słońce zachodzi czyli znika
wolno z weneckiego pejzażu
zjawisko ma cechy mirażu
i do głębi duszy przenika

na wszystkich etapach znikania
kolory nieba się zmieniają
ścieniają albo rozjaśniają
horyzont na linii stykania

dusza przekracza smugę cienia
uwikłaną w chmurnej poświacie
za którą zostają zmartwienia

zaduma w czerni zagubiona
przemienia się w sen o fregacie
mającej szczęśliwe znamiona

Jan Stanisław Skorupski
Wenecja, 19 kwietnia 2008





» Za oknem weneckiego domu