|
Sonet o domu z zasuwami
Basia czyta na głos zapiski z wieloletniej kroniki gości jak zwykle na tej wysokości pułap chmur bywa często niski myszy chrabąszcze i skorpiony krążyły po domu jak duchy często dodawały otuchy smutnym gościom kościelne dzwony na ogół wszyscy byli zgodni że zamęczały ich wędrówki spali po nich choć byli głodni góry urzekały każdego drzwi i starodawne zasuwki nigdy nie chroniły niczego Soglio, 15 lutego 2004 Sonet czyta autor |
|
©2004 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |