|
Sonet o smutnym karnawale
„z prochuś powstał — w proch się obrócisz” ta prawda zaprzecza stworzeniu że coś powstało w okamgnieniu memento mori — już się smucisz nim ci prochem głowę posypią przejrzyj historię karnawału wpierw był smutek — nie było szału Wenecjanie do dziś łzy chlipią ich maski są pełne zadumy strapienia nad stanem materii cisza opanowała tłumy teatru etos zagadkowy utkwiony w weneckiej scenerii na pewno nie jest przypadkowy Soglio, 16 lutego 2004 Sonet czyta autor |
|
©2004 Jan Stanisław Skorupski
(jss@skorupski.com) www.skorupski.com design Kilu |