Sonet od Szewczenki do Tella

wpierw była mieszanka języków
z której powstał język chachłacki
prymitywny całkiem prostacki
bałakanie — bełkot sotników

rozwój mowy tkwi w sokach gleby
właśnie mowy a nie języka
jaki wniosek z tego wynika
dialekty powstają z potrzeby

Szwajcarzy piszą po niemiecku
ale mówią — oj nie daj Boże
można powiedzieć po zbójecku

podobnie jest z Ukraińcami
po rosyjsku mówią w ferworze
a także po polsku krańcami

Soglio, 18 lutego 2004

Sonet czyta autor