utkwiła mi mocno w pamięci choć nigdy z Nią nie rozmawiałem mimo że często żeglowałem bez przerwy żeglarstwo mnie nęci co najmniej rok na oceanie wśród kobiet przebyła glob pierwsza na zachwyt zabraknie mi wiersza lecz skromna tablica zostanie w Ołtarzu Ogromnej Przygody kamienie zakute są w srebrze ocean wyrzucił je z wody jak ludzie ci dobrzy i podli tak morze odwiecznie coś szemrze przeklina wciąż albo się modli