Sonet o narodowej bucie
słuchałem programu o Wilnie
był czerwiec trzeciego wśród nocy
wzburzony krzyknąłem pomocy
„za Niemen hen precz” bardzo pilnie

znów Litwę napadli bandyci
ranili ostrymi słowami
chłostali lepkimi pieśniami
a chcieli być tak przyzwoici

przepraszam Was Bracia Litwini
za pychę tępotę i zawiść
za podłość ciemnotę i cynizm

ze wstydu że taka jest Polska
i taka w niej butna nienawiść
rumieni się dziś Matka Boska
Zurych, 3 czerwca 1995