nie było tak zawsze wesoło jak w bajdach żeglarskich i szantach przy szóstce wiatr wył już na wantach bałwany pieniły się wkoło na sztorm nie ma pewnej flotylli jacht Heath’a tragicznie zatonął nas Kanał La Manche nie pochłonął a cośmy w Biskajach przeżyli bezpieczniej jest na oceanie bo w ciasnym i tłocznym kanale trudniejsze jest manewrowanie i w życiu jest też jak na wodzie wciąż trzeba uważać na fale bądź mądry przed szkodą po szkodzie