Sonet dla zagubionej Finki
list pewnej kobiety z Finlandii
sprzed lat trzynastu przeczytałem
wzruszyłem się gdy usłyszałem
że Nobla ma liryk z Irlandii

tak dziwnie się północ odbiła
refleksem w Zuryskim Jeziorze
ciszę na autorskim wieczorze
z barwami jesieni złączyła

brzydko się wtedy zachowałem
w Antwerpii brak miejsca w hotelu
ja nie z nią lecz sam mieszkać chciałem

choć tak źle ją potraktowałem
ona mi pisze przyjacielu
więc dla niej ten wiersz napisałem
Zurych, 6 października 1995