Sonet o tym co komu trzeba
czytelnik mi często zarzuca
że popieram autorytety
o których źle mówią niestety
ta skarga mych snów nie zakłóca

dlaczego popieram papieża
choć się z nim w szczegółach nie zgadzam
że Bogu i diabłu dogadzam
wariatów zmuszam do pacierza

powtarzam „nie dla psa kiełbasa”
maluczkim potrzebna pokora
kto w Boga nie wierzy ten hasa

grzech wymiar ma ponadczasowy
bandytę niech wciąż gryzie zmora
kowalom niech śnią się podkowy
Zurych, 19 grudnia 1995