dwa sprzeczne działy wytrwałości zamiarem sprzężone i wierne efekty dają niewymierne zbliżone do doskonałości rozważny nie lękał się czynu sukcesów swych sam nie wyliczał lecz głupca przekonał by milczał zasłużył na wieniec z wawrzynu nie zawsze tok badań jest żmudny lecz wielowątkowością długi wynik do przewidzenia trudny za mało słów tego sonetu by uczcić olbrzymie zasługi rektora uniwersytetu