przeglądam rysunki i druki choć lubię niektórych artystów szczególnie postpostmodernistów to jednak nie znoszę ich sztuki te dzieła są zbyt prymitywne i tyle w nich naśladownictwa a w tekstach marnego słownictwa że moje odczucia są sztywne co krok to jakaś „nowa fala” tłum myśli że to jest zjawisko a to przecież siekiera drwala świat postmodernizmem zalany nie dam się wciągnąć w to bagnisko wolę ciszę i puste ściany