Sonet o parzeniu herbaty
zaparzyłem czarną herbatę 
codzienny napój łotrzykowski 
można powiedzieć też szelmowski 
bo rzuca w Japonii na matę 

w Grecji pytają "czy pan chory" 
podają kawę jak ze smoły 
zaś w Polsce serwują na stoły 
przed jutrznią a też na nieszpory 

mówili mi kiedyś lekarze 
herbatę trzeba krótko parzyć  
najlepiej w zwykłym samowarze 

zalewać zawsze wrzącą wodą 
trzy minuty o czymś pomarzyć 
nalać - pić z wiśnią lub z jagodą
Zurych, 14 stycznia 1996