udawać bez przerwy biednego to sztuka nie do odtworzenia tak jak nie do pozazdroszczenia jest granie na siłę głupiego odnosiłem często sukcesy w obydwu wspomnianych przypadkach tytuły na czyichś okładkach sprawiały niekiedy ekscesy dwadzieścia pięć tysięcy brałem gdy pensja wynosiła tysiąc dlatego się nie targowałem pisałem na granicy wpadki uczciwy byłem - mogę przysiąc za wszystko płaciłem podatki