Sonet z odrobiną terroru
mieszkańcy okolicznych domów 
nie mogą spać z powodu wrzasku 
dzikie orgie trwają do brzasku 
ludność spodziewa się pogromów 

namawiam wszystkich do terroru 
terror za terror - nie ma rady 
choć nie są to moje zasady 
lecz nie widzę wyjścia z horroru 

w Warszawie to zdało egzamin 
na samochodzie napisano 
farbą "tu nie wolno parkować!" 

działało lepiej niż karabin 
na Stare Miasto nie wjeżdżano 
tu trzeba też to zastosować
Zurych, 22 marca 1996