Sonet przy dniach literatury
droga prowadzi do Solury 
pomiędzy hotelem "krzyżowym" 
a starym domem towarowym 
trwa festiwal literatury 

czytanie tekstów przez autorów 
odbywa sie w przestronnej sali 
lecz tam gdzie wino już podali 
jest więcej literackich sporów 

słońce praży niemiłosiernie 
poeci przylgnęli do cienia 
i na głowy włożyli ciernie 

z boku błazen patrzy mizernie 
nie stracą dobrego imienia 
kiedyś będą nam służyć wiernie
Solura, 23 maja 1996