Sonet z pojemnym życiorysem
w świętowaniu jubileuszy
których co prawda nie obchodzę
bo z ich skutkami się nie godzę
czasem to czy owo mnie wzruszy

zaliczyłem siedem prób średnich
wspaniały rejs ekologiczny
wyszedł „Polski czyściec” publiczny
ciąg postanowień odpowiednich

rachunek sumienia ujemny
co krok to przykre doświadczenie
życiorys przygodą pojemny

moje sztuką zauroczenie
wchodziło czasem w świat nikczemny
za co proszę o wybaczenie
Zurych, 27 sierpnia 1996