deszcz pada kiedy słońce świeci przez okno ciepło się przedziera powietrze świeżości nabiera łuk tęczy nie sprzyja zamieci pogoda nas raczy zwyczajem choć kwiecień plecień wciąż przeplata trochę zimy a trochę lata to przestrzeń oddycha już majem spod chmur zaszumiało aniołem tworzy się artystyczna akcja projekty zawisły nad czołem realność na wieży wśród dzwonów odwagi dodaje atrakcja w nakładzie dziewięciu milionów