Sonet przy udawaniu Greka
myśli na środowe śniadanie
„niełatwo być kapitalistą
lecz jeszcze trudniej socjalistą
najłatwiejsze jest udawanie”

pewien pisarz o którym głośno
chciał bardzo udawać Nestroya
i wyszła z tego paranoja
więc o „kaprysach szczęścia” sprośno 

na górze zasiedli bogacze
na dolnym poziomie biedacy
reżyser i autor - partacze

ktoś krzyknął za sceną „eureka”
nie chcieli przyklasnąć rodacy
odrzekli „nie udawaj Greka”
Zurych, 4 czerwca 1997