Sonet o języku na "Drużbie"
na statku ukraińskim „Drużba”
rodem z Gdańskiej Stoczni Lenina
każdy po rosyjsku przeklina
tak kapitan jak cała służba

„nie chcemy mówić po chachłacku”
słychać głos z oficerskiej messy
żaglowiec wpływa do Odessy
trafiając jakby po omacku

bo morska locja albo atlas
rzecz po angielsku przekazuje
trwa językowy galimatias

skuteczność zależy od tego
kto komu jak komunikuje
bez języka zrozumiałego
Zurych, 11 lipca 1997