banan się rozrósł na potęgę malwy pną się wysoko w górę wnet wyżłobią w suficie dziurę zostawiając na ścianie pręgę palmy się dziko poskręcały co wyrosną to opadają pewnie więcej siły nie mają fikusowi liście ściemniały w poziomkach bieleją znów kwiatki nie boją się wcale jesieni trzeba będzie przesadzić bratki mały ogródek botaniczny w mieszkaniu zielenią się mieni choć skromny to miły i śliczny