Sonet o recenzji z błędami
znów Piotr Kuncewicz pisze o mnie
przestawiając moje imiona 
choć to sprawa nie zabroniona 
wygląda jednak nader skromnie 

wydaje mi się że to nie ja 
że to jest zupełnie ktoś inny 
a może to upał jest winny 
że dobro nas straszy zamiast zła 

temu ciężko kto ma trudności 
ten nie przyznaje się do błędu 
ani do wad osobowości 

a komu wciąż lekko się żyje 
ten błędy przyjmuje z rozpędu 
wyszukuje gdzie błąd się kryje
Zurych, 20 czerwca 1998