Sonet o wycieczce z Opola
szedłem wolno na targ warzywny 
przy witrażach Marca Chagalla 
liczną grupę spostrzegłem z dala 
usłyszałem język rodzinny 

wycieczka młodzieży z Opola 
"gdzie Odra nasza rzeka" - śpiewem
ich powitałem a odzewem 
była nauczycielska dola 

opiekun w Brzegu urodzony 
znaleźliśmy wspólnych znajomych 
ich pobyt został nagrodzony 

dwie książki im podarowałem 
może wśród wielu niewiadomych 
odnajdą siebie - bo tak chciałem
Zurych, 30 czerwca 1998