Sonet o wspaniałym mieście Gdańsk
w Gdańsku przemiłe zaskoczenie 
czysto i schludnie na ulicach 
panie w eleganckich spódnicach 
przeważa młode pokolenie 

przeraża nadmierność żebraków 
a także folklor złej jakości 
przy "kolebce Solidarności" 
ohydne przekleństwa prostaków 

jednak wrażenie jest przyjemne 
bo Polacy to mili ludzie 
choć mają opinie ujemne 

Gdańszczanie o swe miasto dbają 
niektórzy wciąż marzą o cudzie 
na pomoc Zachodu czekają
Gdańsk, 26 lipca 1998