Erica i Peter po prostu wyszli przed końcem przedstawienia pewnie z własnego doświadczenia jak od nich inni - prosto z mostu na pierwszym akcie nie drzemałem bo chciałem słyszeć o co chodzi w czasie pauzy tańczyli młodzi znużenia więc nie odczuwałem potem już kiedy sam zostałem o bezsensie sztuki myślałem lecz grę aktorów podziwiałem w teatrze było mało ludzi co w Zurychu współczucie budzi i nadmiar entuzjazmu studzi