Sonet o wypinaniu piersi
pierwszy dzień września był dniem klęski 
zawiodło "nie damy guzika" 
z tej prawdy też morał wynika 
nie wiadomo kto był zwycięski 

wciąż nowe pułki bohaterów 
wypinają piersi do krzyży 
żadne łgarstwo ich nie poniży 
bo nie ma na nich kontrolerów 

nawet Binjamin Wilkomirski 
napisał że siedział w obozie 
raz pod wozem a raz na wozie 

Daniel Ganzfried był wszędobylski 
udowodnił czarno na białym 
że tamten w Szwajcarii żył w całym
Zurych, 1 września 1998