Sonet o ostatnim dniu lata
ostatni dzień pięknego lata 
chaos wokół niesamowity 
"wiatr od morza" rozdmuchał kwity 
nie doszła do skutku zapłata 

co prawda niewielka to strata 
życie pobiegło więc do przodu 
strony nie doznały zawodu 
wspomnienie wiąże aprobata 

horyzont zabielił żaglami 
jacht wpływał do portu na Krecie 
miał flagę podartą sztormami 

herbata i proszek do prania 
a reszta zostaje w sekrecie 
właśnie za cenę żeglowania
Zurych, 21 września 1998