Sonet o rozpaczy po Kohlu
w Polskim Radiu prawdziwa rozpacz 
Kohla nie wybrano kanclerzem 
co z polsko-niemieckim przymierzem 
popatrz jak oni płaczą popatrz

czy nie widzisz kto się odgraża 
kto popiera ziomków roszczenia
kto gani "polskie zawłaszczenia" 
właśnie Kohl w tym błocie się tarza

w ekranie polski publicysta 
Polaków obrzuca tym błotem 
bo z niego już kapitalista 

a jeszcze przed paroma laty 
pluł komunistycznym bełkotem 
że istnieją dwa różne światy
Zurych, 29 września 1998