Sonet o radiowej koncepcji
rodzi się ciekawa koncepcja 
autorskie radio - moje własne 
wypożyczone studio ciasne 
a w nim spontaniczna percepcja 

to co wymyślę na gorąco 
raz w tygodniu całkiem na żywo 
nie ważne gdy wyjdzie coś krzywo 
trochę słodko lecz więcej drwiąco 

nie będę angażował innych 
bo sam chcę za rzecz odpowiadać 
gdy nie wyjdzie - zabraknie winnych 

będę jedynym winowajcą 
nie trzeba się będzie spowiadać 
choć mogą okrzyknąć mnie zdrajcą
Zurych, 12 stycznia 1999