nie do Wiednia nie do Wenecji jak planowaliśmy poprzednio pojedziemy lecz odpowiednio te święta spędzimy w Helwecji co roku w świętego Andrzeja wspominam Dziadka Bednarskiego zdaje się że mam wiele z Niego choć inna jest moja nadzieja synowi takie imię dałem aby przetrwało co poczęte wszak wolę Matki szanowałem teraz jest mi już wszystko jedno gdy plany zostały przeklęte znalazłem inne życia sedno