lepsza moralność niemoralna brak jakiejkolwiek moralności doprowadza do upadłości to wizja wprost katastrofalna tak szybko toczą się wypadki że filozofia nie nadąża z ich tłumaczeniem co obciąża ją piętnem zgubionej zagadki zanim ktoś pojmie jak to było przemieszcza się wątek przyczyny jest nowe - stare się skończyło uszło nie wiadomo którędy "nie znacie dnia ani godziny" w tym tempie brak miejsca na błędy