biegałem kiedyś z mikrofonem na chleb codzienny zarabiałem potem się nawet z siebie śmiałem a teraz znów biegnę za tonem wieczorem w Teatrze Stok Lupa była sobą jak zawsze przedtem śpiewała mówiła coś szeptem zniknęła gdzieś muzyczna trupa popisała się silną wolą sama bez akompaniamentu trudno jest występować solo "vole e mi ricordo" z ptakiem można fruwać lecz do momentu ze słowem AMEN z czarnym znakiem