kanclerz poklepał po ramieniu i członkostwo w unii obiecał polski premier tak się podniecał że dostał czkawki przy jedzeniu coś chciał powiedzieć kanclerzowi lecz miał trudności z oddychaniem i słowa przerywał kichaniem zmoczył ucho gospodarzowi zamiast po prostu podziękować za czuły dar poklepywania rozpoczął sprawę od kichania ten skandal nie mógł się podobać zaczęły się podkopywania to był "proces oczekiwania"