Sonet o daremnym dumaniu
wierzyłeś w Polskę sprawiedliwą 
bogatą... od morza do morza 
a wyrzucony na bezdroża 
masz sytuację kłopotliwą 

marzyłeś o kapitalizmie 
o domku z ogródkiem i aucie 
a teraz rozgłaszasz uparcie 
że lepiej było w socjalizmie 

podumaj - dobrze się zastanów 
może byś wyjechał do Stanów 
Zjednoczonych - to naród panów 

bogaci będą bogatszymi 
a biedni jeszcze biedniejszymi 
pozostań lepiej między swymi
Zurych, 29 kwietnia 1999