Jan Zieliński "Nasza Szwajcaria Przewodnik śladami Polaków" przybyło tak dużo rodaków że wnet zniknęły kulinaria premiera książki w ambasadzie Bóg słońcem łaskawie obdarzył maestro nie za dużo gwarzył święto przebiegło w pełnym ładzie to dzieło jest fascynujące Mistrz dokonał wielkiego czynu ukrył sprawy zawstydzające z korektą jedźmy ugodowo do Ticino nie do Tessynu wszak na początku było słowo