Sonet o matczynych poradach
gdy cię poklepią po ramieniu 
nie sądź że już to załatwiłeś 
o czym marzyłeś o czym śniłeś 
będziesz miał skazy na sumieniu 

nie czepiaj się spraw które cuchną 
wszak nie na wszystko trzeba przystać 
mogą cię brzydko wykorzystać 
od trudów ci ręce opuchną 

matczynych rad szczerych posłuchaj 
nie śpiesz się gdy jadą tramwaje 
spóźniony na zimne nie dmuchaj 

milcz także kiedy inni milczą 
pamiętaj że kto z kim przystaje 
temu garbują skórę wilczą
Zurych, 4 września 1999