Sonet o tym co na Choszczówce
Adaś jak zwykle wciąż nieśmiały 
w przedszkolu uczy się pacierzy 
gra jak chce a nie jak należy 
fortepian dla niego za mały 

Izunia w niemieckim się głowi 
jak by do Zurychu dolecieć 
nie chce się jej w Choszczówce siedzieć 
Twierdza Ciszy - jak to się zowi? 

po białym barszczyku bez wina 
dziadkowi w umyśle się kręci 
sonetowych rymów przyczyna 

pod budą podszczekuje psina 
dlaczego oni tacy święci? 
coś się przecież zawsze zaczyna
Warszawa, 25 października 2000