ówczesny podporucznik Luty być może dziś jest generałem potwierdzi że się ich nie bałem przeciwnie - stawiałem zarzuty szukałem wtedy zwolenników lecz tylko tchórzy spotykałem tych samych po latach ujrzałem wśród ustrojowych przeciwników oni chcą być kombatantami heroicznej walki z komuną ...rozmawiajcie z milicjantami czy rozpoznają "bohaterów" wśród tych co grali inną struną czy też wśród byłych "pomagierów"