to było zacne chocholisko po świecie stąpało szeroko i wzrokiem sięgało wysoko z ostrożnym poglądem na wszystko z ascetycznym regulaminem przeszło sześćdziesiąt lat to miało wciąż medycynę studiowało "...tuż przed ostatnim egzaminem" czasem na scenie to zagrało na przykład w "Trzech siostrach" Czechowa spadło z drabiny - chorowało a ile chocholic to miało od wyliczania boli głowa aż w końcu się gdzieś zapodziało