miał mnie operować doktor Klotz niestety biedak zachorował doktor Bimmler mnie operował czekałem na to aż całą noc rano punktualnie o siódmej łapiduch dał mi coś na spanie niełatwe to było zadanie podjąć się operacji trudnej po trzech godzinach brzuch mi zszyto i wtedy potwornie kichnąłem rozerwało się me koryto siedem godzin zszywanie trwało sześć flaszek za sobą ciągnąłem a przy tym potwornie bolało