redaktor napisał biografię w dodatku aż na cztery ręce pisanie przebiegało w męce patrząc na styl i ortografię w treści przebija dyletanctwo ten dobry poeta tamten zły mój Boże - miał pewnie straszne kły albo uprawiał kombatanctwo tak wyglądają te wielkości o których aż tyle hałasu brak im szczypty literackości książkę wydało wydawnictwo pragnące oczyścić się z czasu szkodnictwa... to także szkodnictwo