Sonet z bagażem polskiej prasy
sobotnie jazdy na lotnisko 
mają tylko jedną zaletę 
spotykam tam miłą kobietę 
biorę prasę - odchodzę - wszystko 

reszta to męka nad mękami 
w gazetach są niedorzeczności 
choroba nadmiaru wolności 
z nowymi aparatczykami 

"największe" polskie osiągnięcia 
to NATO i sztuczne powiaty 
a problem - życie od poczęcia 

przyznaję że sądzę odwrotnie 
reformę prowadzić na raty 
sprawdzając jej cel wielokrotnie
Zurych, 24 stycznia 2001